Trądzik różowaty to przewlekłe schorzenie zapalne skóry, które dotyka około 10% dorosłej populacji.
Rozpoznawanie objawów
Jakie są objawy trądziku różowatego i skóry skłonnej do naczynek i czym się różnią?
Trądzik różowaty, jeśli jest nieleczony, z czasem przybiera różne postaci.
Wyróżnia się 3 podstawowe fazy choroby:
1.Początkowe objawy
to zaczerwienione policzki – często zbyt dosłownie reagujące w sytuacjach stresowych lub wstydliwych.
2.Kolejny etap trądziku różowatego
obejmuje rozlane zaczerwienienie policzków, brody, nosa i czoła, któremu mogą towarzyszyć wypryski, krosty. Jeśli dotyczy to okolicy oczu, pojawiać się może jęczmień i zapalenie spojówek.
3.Ostatnia faza choroby
jest wówczas, gdy skóra “gęstnieje” tworząc guzowatość na nosie (tzw. rhinophyma). Jest to zgrubienie skóry z powodu przerostu tkanek miękkich, nadmiernej aktywności gruczołów łojowych i rozwoju stanu zapalnego. Nos wygląda na duży i bulwiasty, co może powodować błędne wrażenie, że cierpiący człowiek jest alkoholikiem. Osoby cierpiące na trądzik różowaty opisują też nieprzyjemne doznania, takie jak m.in. kłucie i pieczenie. Są to odczucia związane z nadwrażliwością skóry objętej chorobą.
Co ważne, pojawiające się grudki i krosty wyglądają podobnie do skóry skłonnej do trądziku. W przypadku trądziku różowatego nie ma jednak zablokowanych porów, skóra jest bardziej przesuszona niż tłusta.
Skąd się bierze trądzik różowaty?
Skóra ze skłonnością do pękających naczynek to również nadwrażliwa skóra. Na liście jej objawów znajdują się takie nieprzyjemne odczucia jak pieczenie i szczypanie. Skóra skłonna do naczynek charakteryzuje się zaczerwienieniem, suchością i wrażliwością.
Jak powstaje charakterystyczne zaczerwienienie?
Gdy pojawia się przypływ krwi do skóry, naczynia krwionośne rozszerzają się . Z tym że później nie kurczą się spowrotem, jak miałoby to miejsce w przypadku skóry normalnej. A wszystko z powodu osłabionej elastyczności skóry.
Skłonność do zaczerweinienia może pojawiać się i znikać we wczesnych stadiach choroby. Jednak w miarę przechodzenia do bardziej zaawansowanych faz zaczerwienienie może stać się trwale widoczne na skórze. I to jest pierwszy krok do trądziku różowatego!
Jak rozpoznać zwykłe zaczerwienienie od nadwrażliwości?
Zaczerwienienie skóry z powodu nadwrażliwości trwa znacznie dłużej (godziny, dni, a nawet miesiące). Może ono nie ulec poprawie do czasu wyleczenia skóry.
Więcej na temat skóry nadwrażliwej i jej pielęgnacji przeczytasz we wpisie Skóra nadwrażliwa – jak o nią dbać
Ważne:
Jeśli podejrzewasz, że masz trądzik różowaty, zasięgnij porady lekarza lub dermatologa, ponieważ wczesne leczenie może zmniejszyć szanse na postęp choroby.
Przyczyny i wyzwalacze trądziku różowatego
Dokładna przyczyna trądziku różowatego nie jest znana. Jednak eksperci zidentyfikowali szereg czynników, które łączą chorych. Na przykład częstość występowania trądziku różowatego jest najwyższa wśród osobników o jasnej karnacji.
Początek choroby zwykle zaczyna się między 20 a 50 rokiem życia. Kobiety są częściej dotknięte chorobą niż mężczyźni, za to zwykle doświadczają objawów na policzkach i brodzie. Jeśli jednak trądzik różowaty dotyczy mężczyzn, jest bardziej prawdopodobne, że przejdzie on do końcowych stadiów swojej ciężkiej postaci. Wtedy to dochodzi do zgrubień na nosie (o tym więcej za chwilę).
Co może prowokować powstawanie trądziku różowatego?
Ogólnie rzecz biorąc, trądzik różowaty mogą wyzwalać te produkty, które sprawiają nam ogólnie problemy w życiu… a są to:
- nadużywanie alkoholu i używek
- zaburzenia ze strony układu pokarmowego
- ciężkostrawna dieta (m.in. zbyt duża zawartość histaminy w diecie)
- zaburzenia endokrynologiczne (choroby tarczycy, zaburzenia miesiączkowania)
- niedobór witamin (szczególnie tych z grupy B)
- niewłaściwa pielęgnacja skóry lub brak pielęgnacji
Kwestia ostatnia, czyli zła pielęgnacja (lub jej brak) szczególnie dotyczy dwóch grup. Pierwsza to panowie – z wiadomych racji. Druga to panie przekonane o wystarczającym działaniu pielęgnacyjnym zwykłego mydła, czy znanego od dziesiątek lat kremu na wszystko.
Dalsze czynniki
Warto chociaż krótko wspomnieć o innych czynnikach mogących wyzwalać trądzik różowaty, takich mniej zależnych od nas samych.
Czynniki środowiskowe
czyli wysokie i niskie temperatury, wiatr, słońce, wilgoć i zanieczyszczenia. Oprócz tego dym papierosowy, pyłki i spaliny samochodowe.
Czynniki psychologiczne
takie jak złość lub stres. Hormony stresu, takie jak adrenalina, wywołują procesy zapalne w skórze.
Czynniki zewnętrzne
takie jak niektóre zapachy, detergenty i leki miejscowe (w tym kremy kortyzonowe), a także gorące kąpiele. Odzież też może mieć wpływ. Oprócz podrażniających skórę barwników i chemikaliów do impregnacji odzieży, problem stanowią materiały syntetyczne. Mogą one zawierać szereg chemikaliów, takich jak formaldehyd, który często wywołuje podrażnienia skóry i alergie.
Czynniki mechaniczne
takie jak długotrwały, częsty nacisk na skórę.
Nie chcę mieć trądziku różowatego – co robić?
Unikanie powszechnie znanych czynników wyzwalających to najlepszy sposób na zminimalizowanie objawów. Dotyczy to zarówno skóry ze skłonnością do naczynek, jak i trądziku różowatego.
Sprawdź, co Ci szkodzi
Warto na początku określić, które czynniki są najbardziej kłopotliwe. Może zająć ci to trochę czasu, dlatego warto prowadzić dziennik narażenia na wszystkie czynniki oraz wszelkie późniejsze reakcje.
I jeszcze jedna rzecz: psychologiczny wpływ takiego widocznego stanu skóry może powodować zaczerwienienie się lub rumieniec ze wstydu czy niepokoju. Tworzy się błędne koło i problem się zaostrza. Dlatego pomocne może być stosowanie kremu kryjącego w celu zakrycia zaczerwienień i zmniejszenia dalszych urazów psychicznych.
Dostępne rozwiązania dla skóry skłonnej do naczynek i trądziku różowatego
1.Przede wszystkim zacznij od właściwej pielęgnacji skóry!
Najważniejsze, by regularnie ją oczyszczać za pomocą właściwych kosmetyków. Powszechnie stosowane mydła działają na szkodę skóry, zwłaszcza tej wrażliwej i dotkniętej trądzikiem różowatym. Wysuszają naruszając ją. Ponadto, nadwrażliwa skóra charakteryzuje się uszkodzoną barierą ochronną, co sprawia, że warstwy leżące pod nią są bardziej podatne na podrażnienia.
Nie ma jednego zabiegu czy kosmetyku, który zapewni całkowite wyleczenie skóry ze skłonnością do naczynek lub trądziku różowatego. Na szczęście nadwrażliwość można łagodzić, a barierę ochronną skóry poprawić specjalną, aktywną pielęgnacją.
Aby właściwie umyć i oczyścić skórę, polecam jedną z tych opcji:
(1)Hipoalergiczny Kolagenowy żel do mycia twarzy
– moj ulubiony kosmetyk do mycia twarzy. Idealnie nadaje się do skóry nadwrażliwej łączać delikatną pielęgnację z działaniem łagodzącym.
Substancje użyte do stworzenia żelu są kompatybilne ze skórą i błonami śluzowymi. Gwarantuje to, że płaszcz wodno-lipidowy nie ulega uszkodzeniu (najważniejsza naturalna bariera ochronna skóry, która przy trądziku różowatym jest słaba). Ekstrakt z aloesu, D-Panthenol łagodzą zmiany, a ekstrakt z Noni i kolagen naturalny zapewniają idealne odżywienie.
(2)Łagodna pianka do mycia twarzy Clochee
naturalny, polski kosmetyk, który delikatnego i skutecznego oczyści i wykona demakijaż skóry wrażliwej, naczynkowej. W składzie znajdziesz działający przeciwzapalnie aloes. Oprócz tego jest tam też ekstrakt z cytryny, granatu i gipsówki oraz delikatne czynniki myjące. Pianka usuwa makijaż i wszelkie zanieczyszczenia, nie naruszając przy tym równowagi hydrolipidowej skóry!
(3)Oczyszczająca piana ryżowa do mycia twarzy IOSSI
oprócz skutecznego i delikatnego oczyszczania, odświeża i nawilża skórę. A co najważniejsze przy skórze z trądzikiem różowatym, koi i łagodzi podrażnienia. Zapewniają to ekstrakt z zielonej herbaty, D-pantenol oraz alginat – naturalny polisacharyd pozyskiwany z algi brunatnej, który wspomaga regenerację naskórka). W składzie doliczyłam się aż 18 składników aktywnych m.in. hydrolatu ze słodkiej pomarańczy, kwasu mlekowego czy wyciągu z kwiatów nagietka.
(4)Kremowy żel do mycia twarzy Plantea
naturalny kosmetyk myjący przy użyciu technologii oil-gel. Technologia ta działa jak OCM (Oil Cleansing Method, czyli olejowe oczyszczanie skóry twarzy). Mleczko bawełniane koi i łagodzi podrażnienia. Żel działa przeciwzapalnie, rozjaśniająco i łagodząco na zmiany skórne, a to za sprawą oleju ryżowego. Kwas oleinowy zawarty w oleju z pestek brzoskwini odbudowuje płaszcz lipidowy. Słowem, żel ma wszystko to, czego potrzeba skórze naczyniowej, wrażliwej i objętej trądzikiem różowatym.
2. Systematyczne korzystaj z kremów na dzień i na noc
Krem na dzień oprócz typowego działania nawilżającego i odbudowującego, powinien mieć odpowiednią jakość filtru przeciwsłonecznego. Krem na noc nie musi zawierać filtru. Dobrze jednak jeśli jest tak przygotowany by wykorzystać czas odpoczynku na wszechstronną odbudowę – naturalnej ochrony, poziomu wilgoci i odżywienia. Poniżej przygotowałam zestawienie 5 kremów przezznaczonych do cery naczynkowej/wrażliwej.
(1) Krem przeciwsłoneczny Sunny Day BB, z filtrem mineralnym SPF 30 ASOA
Ten ochronny krem do twarzy z filtrem mineralnym SPF 30, odżywia, nawilża, regeneruje i wyrównuje koloryt skóry. Przede wszystkim jednak chroni przed działaniem promieniowania UV. Pamiętaj, że działanie słońca wzmaga problemy z cerą wrażliwą naczynkową i działa źle na trądzik różowaty, przyspieszając jego zaawansowanie.
(2) Nawilżający krem różany do skóry suchej, wrażliwej i naczynkowej Garden Roses firmy Make Me BIO
To nawilżenie, ukojenie i wzmocnienie w jednym. Woda różana łagodzi stany zapalne i podrażnienia. Gwiazdą tu jest olejek jojoba, którego struktura zbliżona jest do sebum wydzielanego przez naszą skórę. Olejek wytwarza naturalną barierę ochronną na jej powierzchni. Jest to szczególnie ważne przy skórze suchej, gdzie ta bariera jest bardzo mocno zachwiana. W składzie jest jeszcze kilka naprawdę dobrych składników. Na przykład masło mango – zmiękcza i łagodzi, jest naturalnym filtrem słonecznym. Jest też olej z orzechów makadamia (nawilża i wygładza, działa regenerująco i antyoksydacyjne).
(3) Mazidło ze skrzypu polnego marki Polny Warkocz
naturalny krem wzmacniający do skóry naczynkowej, koi, wzmacnia i pielęgnuje skórę. Jest odpowiednie do pielęgnacji cery naczynkowej, zniszczonej oraz każdej cery wymagającej regeneracji. Macerat ze skrzypu polnego, bogaty w krzem oraz związki mineralne, wzmacnia i uszczelnia słabe naczynia krwionośne. Krzemionka zmniejsza przepuszczalność kapilar, łagodzi stany zapalne, ponadto działa regenerująco i remineralizująco. Właściwości antyseptyczne, przeciwzapalne i tonizujące ma w składzie m.in. naturalny olejek z werbeny.
Sklep EKOPOLKA zasługuje na szczególną pochwałę wśród internetowych sklepów z kosmetykami naturalnymi. Łatwo jest poruszać się po sklepie wiedząc czego szukasz dla swojego typu skóry. Do każdego typu skóry przypisane są podkategorie, w których łatwo odnajdziesz typ kosmetyku.
(4) AY 3 Chestnut Odżywczy krem redukujący zaczerwienienia do cery naczynkowej i atopowej.
Wzmacnia i uszczelnia kruche naczynia krwionośne, redukuje zaczerwienienia skóry. Skutecznie ogranicza powstawanie nowych tzw. „pajączków” oraz zmniejsza widoczność już istniejących. Oprócz kasztanowca, w składzie znalazłam jeszcze 3 inne składniki. To ekstrakt z oczaru wirginijskiego, olej z czarnuszki i wyciąg z szyszek cyprysa. Mają one łagodzić zapalenia i zmiany na skórze.
(5) Nacomi – Olej tamanu 30 ml
– w 100% naturalny tłoczony na zimno. Wykazuje niesamowite właściwości gojące i przeciwzapalne, dlatego jest idealny cery problematycznej. Goi blizny, ma niespotykane właściwości przeciwzapalne i antybakteryjne, wspomaga leczenie trądziku, rozjaśnia blizny, wzmacnia barierę lipidową, działa regenerująco i łagodząco).
3.Ogranicz, a najlepiej zrezygnuj z alkoholu i używek
Aż dwóch na trzech pacjentów z trądzikiem różowatym doświadcza zaostrzeń choroby po spożyciu alkoholu. Alkohol nasila objawy trądziku różowatego, ponieważ picie rozszerza naczynia krwionośne.
Badania sugerują, że picie alkoholu wprawdzie nie wywołuje, ale może zwiększać ryzyko zachorowania na trądzik różowaty.
4.Zweryfikuj swoją dietę
Jakie produkty spożywcze pomagają w trądziku różowatym? Takie, które zmniejszają stan zapalny (zaczerwienienie, obrzęk i uczucie palenia skóry). Są to przede wszystkim produkty zawierające kwasy tłuszczowe omega-3, takie jak jaja, olej lniany i suplementy oleju z wątroby dorsza. Mają one działanie przeciwzapalne.
Czego należy unikać w diecie, gdy masz trądzik różowaty?
Przede wszystkim wszystkich produktów prozapalnych. Do nich należy np. ostre jedzenie. Nie ma znaczenia, czy dodajesz ostrą paprykę do swoich potraw, czy zamawiasz jedzenie z dodatkową dawką pikantnego sosu. Pikantne lub gorące potrawy mogą być jedną z wielu przyczyn zaostrzania się trądziku różowatego.
Oprócz tego staraj się unikać:
- alkoholu
- gorących napojów
- żywności o wysokiej zawartości histaminy (m.in. produkty przetworzone, wędzone wyroby mięsne, sery dojrzewające, pomidory, soja, szpinak)
- produktów mlecznych
- czekolady
Czy to się leczy?
Tak i to na kilka sposobów. Najlepszy wybierze dla ciebie lekarz dermatolog. Nie lecz się na własną rękę, ponieważ możesz przynieść więcej szkody niż pożytku – zaufaj komuś, kto zna się na sprawie.
Leczenie czasem rozpoczyna się od farmakologii – lekarz dermatolog przepisuje odpowiednie antybiotyki, retinoidy oraz maści do stosowania na skórę. Takie leczenie stosuje się zwykle w początkowych fazach choroby.
W fazach zaawansowanych lekarz może zdecydować o zabiegu chirurgicznym, w czasie którego zmieniona, przerosła tkanka zostanie wycięta.
Częstym wyborem jest potraktowanie laserem miejsc chorobowo zmienionych. Jest to jeden z najskuteczniejszych sposobów pozbywania się trądziku różowatego – w leczonych laserem miejscach schorzenie nie pojawia się już więcej.
Jeśli jesteś właścicielką skóry wrażliwej i naczyniowej, powinnaś szczególnie obserwować jej stan. Zwykle z takiej problematycznej skóry rozwija się trądzik różowaty. Jest to niezbyt przyjemna choroba skóry, która oprócz pewnej dozy dyskomfortu fizycznego, może wiązać się z niedobrym poczuciem psychicznym. Szkoda, aby brak wiedzy czy stosowania podstawowych czynności doprowadził do tego niemiłego w skutkach problemu. To da się zatrzymać!
P.S. Pozdrawia właścicielka skóry naczyniowej z przypadkami trądziku różowatego w rodzinie (nieleczonego z racji niewiedzy…).
Źródła:
Rosacea and Couperose-prone skin dentifying symptoms and finding solutions
Sid Kirchheimer, The Link Between Rosacea and Alcohol